
Groźne miejsca w łazience
Data publikacji: 2024-11-06 01:33:59 | ID: 6584bf88a0ceb |
Codziennie sprzątasz łazienkę, dbając o jej wygląd i czystość. Jednak często nie zastanawiasz się, jak wiele drobnoustrojów w niej mieszka. Są miejsca, które są szczególnie groźne dla naszej skóry, a, także dla naszego zdrowia. Na co zwrócić uwagę?
Niebezpieczne gąbki, myjki i pumeksy
Środowiskiem, które jest najbardziej przyjazne do namnażania się drobnoustrojów i bakterii są przedmioty takie jak gąbki, ręczniki czy pumeksy. Mogą wywołać uciążliwe w leczeniu zmiany skórne. Są również sprawcami grzybicy. Gąbki czy myjki, podczas codziennej toalety zmywają z naszego ciała wszelkie zanieczyszczenia i drobnoustroje. Te z kolei zostają na mokrych gąbkach i myjkach. Wówczas wytwarza się doskonałe środowiska do namnażania zarazków. Używając jej ponownie roznosimy po całym ciele wirusy. Ważne jest, aby często wymieniać tego typu produkty do mycia. Po każdej kąpieli należy je również dobrze wysuszyć.
Pumeksy są prawdziwym siedliskiem grzybów i bakterii. Podczas zabiegu złuszczania zrogowaciałego naskórka, zostają na nim drobinki skóry. Przez swoją porowatą powierzchnię, trudno go utrzymać w czystości. Wilgoć i rozkładający się naskórek są siedliskiem dla grzybów i bakterii. Należy pamiętać o częstej wymianie pumeksu.
Niepozornie groźne ręcznik i dywanik
Ręcznik wchłania wodę. Zostają na nim, także cząsteczki naskórka. W wilgotnych włóknach zaś, mogą się rozwijać mikroorganizmy, które następnie rozprowadzamy po całej skórze. Każdy domownik powinien mieć swój ręcznik, który po każdym użyciu powinien być odpowiednio wysuszony. Używanie mokrego ręcznika, może przyczynić się do powstania problemów skórnych i podrażnień. Ręczniki należy wymieniać minimum raz na tydzień. Powinny być prane w wysokich temperaturach.
Idealne do wylęgania wszelkich mikroorganizmów są dywaniki łazienkowe. Badania pokazują, że mogą zawierać znacznie więcej bakterii niż podłoga wykonana z płytek ceramicznych. Na skutek kontaktu stóp z dywanikami, które są wilgotne, może dojść do zakażenia grzybicą. Jak widać, wcale nie musimy udawać się na basen, aby się nią zarazić.
Twoja ocena artykułu: Dokonaj oceny przyciskiem |
library_books Użytkownicy ogrodów » | |
library_books Kuchnie produkowane na miarę » | |
library_books Sztuka renowacji zabytkowych budynków: przywracanie dawnej świetności » |